„Nigdy nie widziałem tak pięknych wieczorów jak na rzecze Ukajali ze statku (…). Z dziwną regularnością (…) skłębiły się na zachodzie nad Andami malownicze, strzeliste obłoki i lśniły wszystkimi barwami tęczy”.– Arkady Fiedler, Ryby śpiewają w Ukajali