Geoblog.pl    migot    Podróże    Sprawozdanie z podróży do Kraju Faraonów (2022)    Potęga Ramzesa II
Zwiń mapę
2022
11
lis

Potęga Ramzesa II

 
Egipt
Egipt, Abu Simbel
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3552 km
 
Wstęp: Zbudziwszy się o zupełnie bezbożnej porze by po 4 rano ruszyć dalej na południe, w pobliże granicy z Sudanem. Tam właśnie znajdują się jedne z cenniejszych zabytków Egiptu – imponujący kompleks Abu Simbel. Przez lata, w związku z zagrożeniem terrorystycznym, wycieczki w tamtym kierunku odbywały się w policyjnym konwoju – teraz już się jednak tego nie praktykuje. Nie mniej, jak wszędzie – na drogach są liczne posterunki policji, gdzie kierowca przedstawia cel swojej podróży i kogóż to ze sobą wiezie. Na miejsce dotarliśmy po 7:30 rano, po czym dostaliśmy dwie godziny czasu na zwiedzanie – i to w sumie spokojnie wystarcza na zobaczenie kompleksu. Z powrotem w Asuanie byliśmy więc koło 13 - gdybym wiedziała wcześniej, że tak sprawnie to pójdzie, skróciłabym nasz pobyt w tym regionie a zyskany czas przeznaczyła na rejs feluką w dół Nilu…

Cel: Kompleks świątyń w Abu Simbel.

Materiały i metody: *Transport: Dojazd i powrót minibusem z Asuanu do Abu Simbel (275km), wraz z przeprawą na ląd o 4 rano z wyspy Elefantyna (gdzie spaliśmy): 550 EGP/os. Teoretycznie kursuje jakiś autobus z Asuanu do Abu Simbel, ale ostatnie relacje podróżników wskazują na to, że odjeżdża o 8 rano (a nie o 6, jak kiedyś), przez co trudno zdążyć na jedyny powrotny autobus tego dnia (ok. 13)…
*Bilety wstępu: Wstęp do kompleksu świątyń Abu Simbel: 275 EGP. Ceny tutaj rosną z roku na roku w dość zawrotnym tempie; ale nie ma dodatkowych opłat za robienie zdjęć (kiedyś ponoć takie były…).
*Waluta: funt egipski, EGP ; 1 PLN = 5 EGP.

Przebieg: Oto jeden z tych ikonicznych, egipskich obrazków: monumentalne, wykute w skale posągi wpatrzone w granatową toń Jeziora Nasera - Abu Simbel. Przed budową Wysokiej Tamy Asuańskiej patrzyły na spokojne wody Nilu – i to musiał być chyba jeszcze piękniejszy widok. Gdyby zaś nie wysiłki i fundusze m.in. UNESCO, nie byłoby już żadnego widoku – po budowie Tamy stanowisko zostałoby kompletnie zalane. Na szczęście w drugiej połowie lat 60. XX., międzynarodowymi siłami budowle rozebrano, i kamień po kamieniu przeniesiono je w wyżej położone miejsce. Wybudowano im nawet te specjalne, sztuczne góry, tak by możliwie najwierniej oddać ich pierwotny wygląd…

Świątynie te wybudowano na zlecenie Ramsesa II, w połowie XIII w.p.n.e, tu w Dolinie Nubii, na krańcach Starożytnego Egiptu – by sąsiedzi z południa nie mieli żadnych wątpliwości co do potęgi Kraju Faraonów. Większa z nich jest poświęcona Amonowi-Re, Re-Horachte oraz bogu sztuki i rzemiosł Ptahowi. Cztery kopie Ramzesa strzegą bram, do wysokości kolan pałętają się żony, córki i matka - w tradycyjnych przedstawieniach tam było miejsce kobiet. Jednak Ramses II musiał szczególnie wielbić swą żonę Nefertari, bo drugi kompleks, poświęcony bogini piękna, krowolicej Hator, ma fasadę przyozdobioną postaciami małżonków – w równej skali.

W tym miejscu wypadałoby się pochylić nad postacią tego szczególnego faraona. Ramzes II dożył sędziwego wieku – aż 91 lat, jego śpiące na wieczność oblicze oglądaliśmy w Kairze. Egiptem rządził 66 lat i był to okres spokoju i dobrobytu za czasów XIX dynastii, za Nowego Państwa - ponad 32 wieki temu. Miał spłodzić nawet 150 dzieci, wiele z nich – w tym przynajmniej 10 męskich następców tronu -zmarło przed nim.

Żaden inny faraon nie umieścił swojego imienia na większej liczbie kamiennych powierzchni (czasem budowanych przez siebie, czasem po prostu przypisanych sobie po poprzednikach). Produkcja sztuki przybrała masową skalę – nawet rozpropagował łatwiejsze w wykonaniu wklęsłe reliefy (zamiast wypukłych). Pewnie dlatego też podobizny Ramzesa II znajdziecie we wszystkich działach egiptologicznych wielkich muzeów tego świata... Czy wiernie oddają fizjonomie władcy? Nie było to zadaniem sztuki egipskiej. Badacze jego mumii mówią, że miał koło 170 cm wzrostu – co czyniło go całkiem wysokim na tamte czasy, miał mieć wyraźną szczękę, garbaty nos, smukłą twarz.

Najbardziej imponująca jest jednak spuścizna architektoniczna. Był wielkim budowniczym – rozbudował świątynie w Karnaku i Tebach, dokończył stawianą przez ojca świątynie Ozyrysa w Abydos, postawił miasto Pi-Ramzes w delcie Nilu (przy jego wznoszeniu mieli pracować Hebrajczycy, i to z jego postacią wiązany jest ich eksodus z „niewoli egipskiej”). No i oczywiście zlecił wykucie świątyń w Abu Simbel. Zaczął je wznosić po bitwie pod Kadesz, która według historyków wcale nie była zwycięstwem militarnym na Hetytami. Niemniej, zdecydowanie była zwycięstwem propagandowym Ramzesa II. Jakie miało znaczenie, co faktycznie wydarzyło się setki kilometrów na północ, na terenie dzisiejszej Syrii; co znaczył fakt, że bitwa pozostała nierozstrzygnięta? Reliefy świątyni zdobią obrazy zwycięstwa z Kadesz, pochody złapanych jeńców, waleczność Faraona w rydwanowej szarży. A impas doprowadził do zawarcia prawdopodobnie pierwszego traktatu pokojowego miedzy regularnie podówczas walczącym Egiptem a militarną potęgą anatolijskich Hetytów - być może to było faktycznie większe osiągnięcie!

”Czy Ramzes był pompatyczny, okrutny, samolubny? Według naszych wzorców – tak. Nie pozostawił świadectw ludzkiej złożoności, ale głęboko kochał i utracił swoją miłość. Pamiętajmy o dzieciach, które zmarły przed nim. – Ramzes wiedział, co to ludzkie cierpienie. Czy naprawdę wierzył, że jest bogiem? Któż to może wiedzieć. Najwyraźniej jednak usiłował być królem, jakiego oczekiwał kraj – władcą, który zapewnił dostatek i bezpieczeństwo. To mu się udało. Pragnął także żyć wiecznie. W stopniu większym niż inni osiągał, co chciał.”
Ramzes II Wielki, skrót artykułu z 1991r., R. Gore, NG 2/2002
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (22)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Marianka
Marianka - 2022-11-14 01:22
Abu Simbel mnie zachwyciło, zwłaszcza w kontekście przenosin, a także powodów powstania. Wyobrażam sobie jakie niesamowite wrażenie musiało robić na przybyszach z południowej Nubii!
 
 
migot
Magdalena M
zwiedziła 22.5% świata (45 państw)
Zasoby: 485 wpisów485 1511 komentarzy1511 10632 zdjęcia10632 5 plików multimedialnych5