Geoblog.pl    migot    Podróże    Sprawozdanie z podróży do Suomi (2021)    Wschód, prawie Rosja
Zwiń mapę
2021
29
lip

Wschód, prawie Rosja

 
Finlandia
Finlandia, Ilomantsi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 61 km
 
Wstęp: Choć pierwotnie plany mieliśmy ambitne - podróż prawie do Laponii, namioty, trekkingi i inne takie – to „awaria” moich pleców mocno je zrewidowała. Szukając opcji na mniejsze wypady w okolicy Joensuu trafiliśmy na fińsko-rosyjsko pogranicze…

Cel: Wschodnie rubieże – gmina Ilomantsi.

Materiały i metody: Fińskie wina– 10 EUR/0.5l.

Przebieg: Ilomantsi to najdalej na wschód wysunięta gmina kontynentalnej Unii Europejskiej, i dom… najstarszej winiarni w Finlandii. Jeśli myślicie – ale przecież Finlandia nie nadaje się do uprawy winorośli! – to macie rację, a produkowane tu wina są owocowe. Ale nie są to jakieś poślednie jabole z gatunku „Leśny Dzban” – to pieczołowicie skomponowane trunki na bazie mieszanek owoców jagodowych – truskawek, malin, porzeczek, jeżyn, bażyny, agrestu. I faktycznie, trzeba przyznać, że smakują dość „winnie” – nie jak nalewki czy alkoholizowane soki, jest w tym zdecydowanie jakaś finezja. Do tego win można próbować w dość nietypowej „winnej wieży” – z której rozpościera się całkiem niezły widok na wszechobecne w Finlandii lasy i jeziora. Z racji wczesnej pory zostaliśmy przy ciastkach, a eleganckie butelki zabraliśmy do domu na „gaciopicie”;)

*

Zwiedzając okolicę wyraźnie widać, że jest to już pogranicze – w architekturze mieszają się wpływy skandynawskie i rosyjskie. Choć po prawdzie, cała Finlandia jest w pewnym sensie krajem pogranicza, który zawsze definiował się w opozycji do dwóch potężnych i zachłannych sąsiadów – Szwecji i Rosji. Ta pierwsza rządziła krajem od XII wieku, ta druga od XIX wieku aż po odzyskanie przez Finlandię niepodległości w 1917 rok.

Wielowiekowa szwedzka okupacja pozostawiła po sobie wpływową mniejszość tzw. szwedzkojęzycznych Finów – jakieś 300 tysięcy osób w 5 milionowym kraju. Z tego względu szwedzki jest językiem urzędowym i obowiązkowym przedmiotem w fińskiej szkole. Przez lata z tej mniejszości wywodziła się elita kraju, politycy, przedsiębiorcy, pisarze - szwedzkojęzyczną Finką była Tove Jansson, autorka Muminków, Linus Torvalds, twórca systemu operacyjnego Linux, i 40% fińskich noblistów. Ze względu na tę uprzywilejowaną pozycję i z powodu historycznych zaszłości mniejszość ta nie cieszy się jednak sympatią reszty Finów – w ostatnich latach uskarża się na dyskryminację a nawet przemoc ze strony fińskojęzycznycyh Finów (większość przyznaje, że choć raz znalazła się w sytuacji zagrożenia -pobicia, napadu itd.)…

Choć znacznie krótsza, jednak historycznie mniej odległa – i przez to dotkliwiej pamiętana - jest okupacja Rosyjska. Na początku carskiego panowania Księstwo Finlandii miało sporo autonomii, jednak pod koniec XIX wieku nasiliła się rusyfikacja kraju. Po krótkim okresie niepodległości po I wojnie światowej ZSRR znowu zasadziło się na strategiczne, fińskie tereny, które miały do nich trafić zgodnie z postanowieniami paktu Ribbentrop-Mołotow. Jako, że Finlandia nie chciała się poddać po dobroci (jak kraje nadbałtyckie), to na początku II Wojny Światowej wybuchła tzw. Wojna Zimowa z ZSRR. Trwała trzy miesiące, i choć ostatecznie w jej wyniku Finlandia utraciła część swoich ziem (m.in. historycznej krainy która była zawsze fińska – Karelii), to zachowała niepodległość w trakcie jak i po wojnie. Wojna zimowa miała też w sobie coś z mitycznej potyczki Dawida z Goliatem – gdzie wielokrotnie mniejsze siły fińskie stawiały dzielny opór, sprytnie atakując czerwonoarmistów (sławne są narciarskie odziały strzelców w maskujących, białych strojach), obnażając słabości armii Stalina. Po dziś dzień Wojna Zimowa jest silnym, sentymentalnym symbolem w Finlandii, tak jak nasze Powstanie Warszawskie.

*

Wracając jednak do Ilomantsi – echa wojen dawno tu ucichły, a w leśnej okolicy kryją się zabytki dające wgląd w przeszłość regionu. Mamy tu największą w Finlandii drewnianą cerkiew Fińskiego Prawosławnego Kościoła Autonomicznego (prawosławna mniejszość ma tu 500-letnią tradycję), oraz drewniany kościół luterański Ilomantsin kirkko, o nietypowo bogato zdobionym wnętrzu (prawdopodobnie przez wpływy estetyczne z pobliskie cerkwi). W ostatnich latach na turystycznym znaczeniu zyskuje też senna wioska Möhkö, która reklamuje się jako najdalej na wschód wsunięta osada Finlandii. Główna atrakcja to niewielkie muzeum i skansen, gdzie można zobaczyć resztki XIX-wieczej huty żelaza i niewielką wystawę poświęconą wieloletnim tradycjom przemysłu drzewnego…
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (19)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2021-09-25 23:03
Ale mi się podoba to określenie, 'gaciopicie'! Chyba na stałe wejdzie do mojego słownika ;)
Chyba, że chodzi o gaciopicie 'Leśnego Dzbanu' - niech będzie na zawsze przeklęty! Za to tego fińskiego wina bardzo chętnie bym spróbowała ;)
 
zula
zula - 2021-09-26 12:35
Wielki lęk gdy cokolwiek boli tuż przed wyjazdem ...wtedy niezliczona ilość pytań co robić...dobrze ,ze wylot nastąpił!
 
mamaMa
mamaMa - 2021-10-02 08:35
Ubiegłaś mnie.... z niewiadomych mi powodów bardzo ciągnie mnie na to fińsko-rosyjskie pogranicze....
 
migot
migot - 2021-10-02 08:52
Ja znam przynajmniej jeden dobry powód, o którym będzie za wpisów parę;)
 
mamaMa
mamaMa - 2021-10-02 09:04
To czekam.... przyznaję, że z niecierpliwością...
Czasem ma się takie .... przeczucie;)
 
 
migot
Magdalena M
zwiedziła 24% świata (48 państw)
Zasoby: 517 wpisów517 1613 komentarzy1613 11632 zdjęcia11632 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
30.04.2024 - 26.05.2024