Geoblog.pl    migot    Podróże    Wspomnienia z Półwyspu Iberyjskiego (2008)    To jest kraj dla starych ludzi
Zwiń mapę
2008
24
sie

To jest kraj dla starych ludzi

 
Portugal
Portugal, Évora
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2046 km
 
Przybywamy w samo południe, sjesta. Nie dzieje się nic. Zachowane, oryginalne mury łączące się z rzymskim akweduktem, otaczają nadzwyczaj duża starówkę. Plątanina uliczek wśród niskich budynków, o pomalowanych na żółto narożnikach, podmurówkach i obrębach okien. Charakterystycznie dla Portugalii. Gdzieś tu dalej jest zwykłe miasto, z nowoczesnymi blokami, możliwe, że teraz tętni życiem. Lecz tu czas się zatrzymał, widać tylko nielicznych turystów, ci głupi jeszcze nie wiedzą, że sjesta nie służy do jedzenia lodów, do szukania czynnego sklepu czy informacji turystycznej, do odwiedzania zabytków, do odnajdowania noclegów, do poruszania się. Sjesta służy do jej celebrowania, do przepuszczania przez palce rozgrzanego słońcem czasu. Do spoglądania niewidzącym wzrokiem na rażący w oczy światłem odbitym bruk i ściany. Do słuchania przytłumionych i nielicznych odgłosów dobiegających z blisko sąsiadujących domów. Sjesta to przekleństwo turysty, któremu się spieszy i który wymaga turystycznego traktowania. Ale sjesta jest niezbywalna, niezniszczalna, i nie ma innej rady niż do niej przywyknąć, choć najlepiej będzie ją zrozumieć i stosować tak jak miejscowi, bo być może bez tego nie da się zrozumieć żadnego ze śródziemnomorskich ludów.

Wreszcie nawet sjesta się kończy, znajdujemy nocleg - co proste nie jest, zważywszy na stosunkowo niewielką liczbę miejsc w centrum, o interesującym nas standardzie i cenie. Mały pokoik, z widokiem na dachy miasteczka i las wszelkich możliwych anten. No i z zamontowaną w rogu kabiną prysznicową. Atutem jest położenie: spokojna uliczka, jedna z promieniście rozchodzących się od rynku. Jak na tak niewielki obszar zaskakuje ilość fryzjerów i golibrodów – zdaje się, że na całym półwyspie Iberyjskim ten zawód ma się zaskakująco dobrze. Lokale są jak wehikuły czasu, charakterystyczne fotele, brudnawe lustra, zasuszeni mężczyźni w białych fartuchach z brzytwami w dłoniach. Wieczorem, gdy wracaliśmy do naszego pokoiku, to właśnie z uchylonych drzwi gabinetu cabeleirero, fryzjera, dochodziły jedyne dźwięki na naszej wąskiej uliczce. Za dnia lokal usługowy, w nocy miejsce spotkań mężczyzn z okolicznych domów, gdzie pewnie zgodnie z niezmienionym od lat, świętym zwyczajem zbierają się by śledzić mecze piłkarskie na zawieszonym w rogu sufitu, niewielkim telewizorze.

Stare miasto jest urocze. Za murami miejskimi widać bloki, supermarkety, poruszające się samochody, normalne życie. Tutaj czas jest w pewien sposób zakonserwowany. Ludzie wtapiają się w krajobraz, są jego częścią. Unosi się zapach pieczonych na grillu sardynek, saridhas assadas, a niesforne, chude koty tylko czekają na nieuwagę pilnujących rusztu kobiet. Kilka butików znanych marek zdobyło dla siebie okolice głównego deptaku i rynku, ale stanowi to tylko jakiś dziwaczny, kontrastowy dodatek, podkreślający ogólną i powszechną przynależność okolicy do dawno minionych czasów. Średnia wieku jest zaskakująco wysoka, młodzi są chyba tylko turyści. Głównym magnesem, jaki ich tu przyciąga, jest najlepiej zachowana na tym terenie świątynia z czasów rzymskich, nieźle oświetlona nocą, odgrodzona raczej prowizorycznie od zwiedzających. Zdobywają ją jak Olimp, gramoląc się na stertę kamieni by być bliżej kilku pozostałych kolumn o korynckich kapitelach.
Kilka kawiarenek, lodziarnia i jakieś drogie restauracje dla turystów. Ale w gruncie rzeczy to jest kraj dla starych ludzi. To jest miejsce dla starych ludzi. Wieczorny spokój ma też swój urok. Jest sennie i prowincjonalnie, echem po wąskich uliczkach rozchodzą się odgłosy gospodarstw domowych, przekrzykują kanały telewizyjne i stacje radiowe. Jedno z tych miast, gdzie można było zwolnić, zatrzymać się, nawet i trochę nudzić...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (18)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
migot
Magdalena M
zwiedziła 24% świata (48 państw)
Zasoby: 517 wpisów517 1613 komentarzy1613 11632 zdjęcia11632 5 plików multimedialnych5
 
Moje podróżewięcej
30.04.2024 - 26.05.2024